Czy nauczycielowi przywróconemu wyrokiem sądu do pracy należy zapewnić godziny dydaktyczne jeśli nie ma pełnego etatu a jedynie 5 godz, czy wystarczy przywrócić go do pracy, płacić miesięczne uposażenie i dać mu np. tylko zastępstwa podczas nieobecności innych nauczycieli, czy opiekę nad dziećmi w świetlicy gdy istnieje taka konieczność?

Zgodnie z art. 45. § 1 Kodeksu pracy, pracodawca przywraca pracownika do pracy na poprzednich warunkach. Oznacza to, że nauczyciel powinien wrócić na to samo stanowisko, z tym samym wynagrodzeniem oraz podstawą prawną nawiązania stosunku pracy (np. jeżeli był zatrudniony przez mianowanie, to w dalszym ciągu jest mianowany).

Stanowiska pracy nauczycieli określa art. 42 ust. 3 Karty Nauczyciela, który różnicuje wymiar obowiązkowego pensum w zależności od zajmowanego stanowiska. Jeżeli zatem nauczyciel był zatrudniony jako nauczyciel przedmiotu w szkole podstawowej lub gimnazjum (bez względu na to jakiego przedmiotu uczył), jego pensum wynosiło 18 godzin. Po przywróceniu do pracy należy przydzielić mu tyle godzin, ile miał poprzednio, niekoniecznie tego samego przedmiotu (może mieć kwalifikacje do nauczania jeszcze innych) oraz to samo wynagrodzenie. W przypadku braku godzin, wynagrodzenie pozostaje bez zmian, natomiast brakujące godziny można przydzielać jako zastępstwa. Praca w świetlicy to inne stanowisko z innym obowiązkowym pensum i połączenie tych stanowisk może nastąpić za zgodą nauczyciela (porozumienie stron).

Opisana sytuacja będzie miała miejsce tylko do czasu kolejnych ruchów kadrowych. Wówczas, z powodu braku godzin, można będzie zarówno zmienić nauczycielowi zakres obowiązków - połączyć stanowiska,  zmniejszyć wymiar zatrudnienia, jak i zwolnić nauczyciela.